Kamil Syprzak idzie w ślady byłego trenera
Nie od dziś wiadomo, że Polacy mają lepsze ręce niż nogi. Oczywiście cieszymy się z każdego sukcesu polskiego sportowca, ale nie ukrywamy faktu, że faworyzujemy niektóre dyscypliny (tak wiemy, jesteśmy okropne).
Dziś przyjrzymy się transferowi jednego z najlepszych szczypiornistów w Polsce i na świecie - Kamila Syprzaka.
Od razu odpowiadamy na pytania wszystkich Katarczyków, nie, Kamil nie jest na sprzedaż.
sorry panowie |
No i kto wie, może w Barcelonie też robią takie zdjęcia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz