Dokładnie rok temu nasi siatkarze pokonali w wielkim finale Brazylię zdobywając przy tym mistrzostwo świata.
Przeżyjmy to jeszcze raz.
Mało kto przed pierwszym gwizdkiem zeszłorocznego, siatkarskiego mundialu powiedziałby że reprezentacja Polski znajdzie się chociaż w pierwszej "6". Do dzisiaj zastanawiamy się jak po zdobyciu złota musieli się czuć wszyscy ci, którzy nie wierzyli ani w Antigę, ani w naszych złotych chłopców.
Ale co oprócz złota zapamiętamy z tych najwspanialszych mistrzostw świata?
Szalona rudy
Czym byłby polski mundial bez Igłą Szyte? To właśnie dzięki naszemu Igle dowiedzieliśmy się, czego słuchali nasi mistrzowie świata w szatni, jaka atmosfera była po wygranych meczach, oraz co działo się po zdobyciu złota.
Miłość Gumy do wszystkich drużyn mistrzostw świata
Paweł Zagumny jest zawodnikiem, któremu lepiej nie podpadać, a jeżeli już się tak zdarzy lepiej nie być Brazylia
Ani Rosją
Nie kibicowanie Rosji, naboje miłości i pszeki mistrzami świata
Nie ma drugiej takiej reprezentacji, która nie kibicuje drużynie, od której może zależeć jej awans do strefy medalowej na mistrzostwach świata. Ale z drugiej strony, gdyby taka sytuacja by się powtórzyła nasza odpowiedź brzmiałaby...
Oczywiście sytuację Rosji chciał "poprawić" Spirik swoimi nabojami miłości w stronę polskich kibiców, które wystrzelił w meczu z Niemcami
oraz pieszczotliwym nazywaniem Polaków pszekami. Jakież musiało być zdziwienie naszego kochanego strzelca kiedy okazało się że jego pszeki zostały mistrzami świata.
Najwspanialsze łzy radości jakie widziałyśmy
Czy tu potrzebny jest jakikolwiek komentarz?
Hymn jaki jeszcze nigdy nie był odśpiewany
"JESTEŚMY MISTRZAMI ŚWIATA!"
Złota drużyna, która wróciła na swoje miejsce po 40 latach
Każde nazwisko tych złotych chłopaków zostanie w głowach kibiców już na zawsze.
Jeśli chodzi o nas, to jesteśmy wręcz pewne, że nadeszła złota era polskiej siatkówki, która będzie trwała jeszcze długie lata.
Świetne gify, trudno jeszcze w to uwierzyć.
OdpowiedzUsuńAle się działo, było mnóstwo emocji, ja chcę jeszcze raz :D
OdpowiedzUsuń